Pierwszy tydzień w Granadzie – Erasmus +

Dnia 3.03.2019 r. w godzinach popołudniowych wylądowaliśmy na lotnisku w Maladze. Podróż samolotem z Warszawy do Malagi była pierwszą podróżą drogą lotniczą w życiu. Po odebraniu bagaży ruszyliśmy do wyjścia. Tam czekał na nas kierowca autobusu. Po posiłku wyruszyliśmy w podróż z Malagi go Granady, gdzie mamy swoje zakwaterowanie. Zajmujemy dwa mieszkania: w jednym panie, w drugim panowie. Nasza lokalizacja – blok nad rzeką. Na posiłki udajemy się do baru La Creme, który mieści się w pobliżu naszych mieszkań. 

4.03.2019 r. odbyło się oficjalne  spotkanie  z pracownikami M.E.P. W tym samym dniu, zaraz po lunchu, udaliśmy się na wycieczkę do Alhambry. Poza pięknymi widokami, urokliwymi zabytkami, poznawaliśmy historię pałacu i zamku.

We wtorek 5.03. po południu czekały na nas dwie atrakcje, a mianowicie: nauka języka hiszpańskiego oraz piesza wycieczka po Granadzie. Nauka języka hiszpańskiego prowadzona była przez anglojęzycznego pracownika M.E.P., co zmuszało nas do jednoczesnego przyswajania obu języków. Zwiedzanie Granady rozpoczęliśmy od Katedry, następnie udaliśmy się w inne rejony miasta. Poznaliśmy historię, zapoznaliśmy się ze strukturą miasta, architekturą i zabytkami, kulturą i obyczajami mieszkańców.

W każdy dzień roboczy, tj. od poniedziałku do piątku, udajemy się do przydzielonych nam zakładów pracy, w których odbywamy staże – praktyki.

10.03.2019 r. wyjechaliśmy z Granady autokarem na wycieczkę do Sevilli. Podróż była dość długa, ale autostrada gładka. Sevilla jest miastem w południowej części Hiszpanii i jest stolicą regionu Andaluzja. Zwiedziliśmy m. in. dawny pałac królewski Alcazar. W mieście tym znajduje się również główne archiwum Indii, arena byków, Katedra Najświętszej Marii Panny, Królewska Fabryka Cygar.

Przez miasto przepływa malownicza rzeka Gwadalkiwir. Miasto tętni życiem, podobnie z resztą, jak w miejscu naszego zamieszkania. Po zwiedzaniu miasta, mieliśmy czas do wykorzystania na własne potrzeby. Niektórzy z nas dalej zwiedzali miasto, inni robili zakupy, a bardziej zmęczeni upałem wypoczywali, relaksując się w promieniach słońca.